W XIX wieku na życzenie Napoleona III rozpisano konkurs na recepturę tłuszczu, który mógłby stanowić alternatywę dla kosztownego masła. Nowy produkt miał być tani, smaczny i łatwy do przechowywania. Nagrodą była kwota 10 tysięcy franków w złocie. Konkurs wygrał Hipolit Mege-Mouries, który wynalazł masę, która po przepuszczeniu przez prasę hydrauliczną i zestaleniu wyglądała jak masa perłowa. Nazwano ją margaryną, co z kolei nawiązywało do greckiego słowa „margaritari” oznaczającego perłę.
Produkowane obecnie margaryny mają mało wspólnego ze swoim pierwowzorem. Na przestrzeni lat receptury zostały zmodyfikowane, zarówno pod względem smakowym jak i z uwzględnieniem korzystnie oddziaływujących na funkcjonowanie orgazmu człowieka składników, w tym przede wszystkim witaminy A i D3, które nie występują w tłuszczach roślinnych, z których de facto margaryna się składa.
Margaryna jest emulsją tłuszczowo-wodną. Zawartość tłuszczu w margarynie wynosi 20-80 procent. W zależności od składu margaryny dzielimy margaryny na margaryny miękkie, przeznaczone głównie do smarowania pieczywa oraz margaryny twarde, dedykowane do pieczenia.
W handlu dostępne są również margaryny z domieszką masła