Oto moja kolejna propozycja przepisu na rybę. Tym razem wykorzystałam labraksa, ale również dobrze możecie użyć każdej innej ryby, która zmieści się Wam do piekarnika. Rybę upiekłam moim ulubionym i sprawdzonym sposobem, a jako dodatki użyłam włoskiego kopru i ziemniaków. Koper włoski czyli fenkuł ma lekki anyżowy aromat, który sprawia że podczas jego konsumpcji z rybą oraz z pieczonymi ziemniakami z rozmarynem będziecie mogli zauważyć u towarzyszy waszej kolacji powiększone źrenice. Bombastyczna kompozycja. Przepis umieszczam w kategorii przepisów łatwych. Zrobiliśmy już razem tyle ryb, że zapewne z zamkniętymi oczami je już robicie. Zapraszam na szczegóły przepisu.
Ziemniaki obierzcie z łupin, pokrójcie w kostkę i ugotujcie je do miękkości (1). Fenkuł pokrójcie na plastry (2). Na dno blaszki do pieczenia dodajcie oliwę i rozprowadźcie ją po całej powierzchni (3).
Do brzucha dokładnie oczyszczonej i oskrobanej z łusek ryby włóżcie czosnek oraz rozmaryn (4) (5). Rybę włóżcie do blaszki i dodajcie fenkuł (6).
Teraz dodajcie wino oraz wodę (7) (8). Płynu musi być tyle aby jego poziom wynosił 3-4 mm. W razie potrzeby dodajcie wodę podczas pieczenia. Teraz dodajcie ugotowane ziemniaki (9).
Ziemniaki skropcie oliwą (10), dodajcie igiełki rozmarynu oraz mielony pieprz (11) (12). Nastawcie piekarnik na 180 stopni z funkcją termoobiegu. Ryba musi się piec przez 15-20 minut w zależności od wielkości. Gotową rybę wyjmijcie i ją wyfiletujcie. Z kolei ziemniaki pozostawcie jeszcze w piekarniku do momentu kiedy płyny wyparują a one same pokryją się z każdej strony chrupiącą skóra. Czyste filety podawajcie z kawałkami kopru włoskiego, pieczonymi ziemniakami, polane tłuszczem z pieczenia. Instrukcję jak filetować ryby znajdziecie na stronie Tapenda TUTAJ.
Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję