Dziś zapraszam na przepis na piadinę romagnola czyli odpowiednik polskich podpłomyków, z tą różnicą, że podpłomyki już dawno straciły w Polsce popularność, podczas gdy placuszki piadina, których tradycja wytwarzania sięga cywilizacji etruskiej, są jednym z filarów kuchni w prowincji Emilia Romania, czyli rejonu “Grubej Bolonii”. Piadina jest szalenie popularna, bardzo lubiana, zastępuje chleb oraz stanowi przekąskę, serwowaną z niezliczoną ilością dodatków do wyboru, z czego najpopularniejsze to salumi czyli bogaty sort szynek i salami oraz sery. Nie możecie się jednak zdziwić, jeśli w menu natraficie również na piadinę z nutellą.
Ciasto na piadinę składa się z mąki, soli, wody i smalcu. Piadinę smaży się beztłuszczowo i cały proces zajmuje nie więcej niż 2 minuty. Dużą zaletą ciasta na piadinę jest również to, że surowe ciasto można mrozić w porcjach. Następnie wystarczy kulkę ciasta rozmrozić w kuchence mikrofalowej i w ten sposób już po kilku chwilach można zacząć smażenie. Piadinę można również podgrzewać- wystarczy umieścić placuszek na kilka sekund na patelni beztłuszczowej lub w kuchence mikrofalowej.
W sieciach handlowych dostępne są gotowe placuszki piadina, które wystarczy podobnie jak gotową tortillę tylko podgrzać. Jeśli jednak nie jest Wam żal zainwestować około 3 złotych i kilku minut pracy na kilkanaście oryginalnych placuszków piadina, rozkosznie przypalonych na patelni, to serdecznie namawiam, aby wypróbować ten przepis. Mnie powinno się zabronić robienie piadiny gdyż nie mam umiaru w jej konsumpcji, szczególnie jeśli piadinę posmaruję kwaśną gęstą śmietaną i oprószę solą i pieprzem. Prawdziwe niebo w gębie
Ciasto na piadinę możecie wykonać ręcznie lub przy pomocy robota z zainstalowanym hakiem do wyrabiania chleba. Odmierzoną ilość mąki wsypcie do dzieży robota (1). Dodajcie sól (2) oraz smalec (3), który powinien mieć temperaturę przynajmniej pokojową, po to aby smalec dał się łatwo połączyć z pozostałymi składnikami.
Teraz dodajcie letnią wodę (4) i rozpocznijcie wyrabianie. Jeśli ciasto w danym dniu wychodzi Wam za gęste- dodajcie odrobinę wody, z kolei jeśli wychodzi za rzadkie wówczas dodajcie odrobinę mąki. Wyrabiajcie ciasto do momentu, kiedy ciasto odchodzi od brzegów dzieży (5). Teraz ciasto wyłóżcie na stolnicę. Zobaczycie, że ciasto jest bardzo elastyczne i miękkie (6).
Podzielcie ciasto na porcję około 30-50 g (7). Pudełko spożywcze oprószcie mąką (8). Każdą porcję ciasta zrolujcie w kulkę i włóżcie do pudełka (9).
Jeśli piadinę będziecie konsumować tego samego dnia, przed jej smażeniem umieśćcie ciasto na pół godziny w lodówce, po to aby ciasto odpoczęło, w przeciwnym wypadku zamknijcie pudełka i włóżcie ciasto do zamrażalnika (10). Smażenie piadiny: kulkę ciasta podsypcie mąką i rozwałkujcie je na grubość około 1-2 mm (11). Rozgrzejcie mocno patelnię i połóżcie na niej ciasto (12). Ja do takich zadań specjalnych używam dedykowaną formę do pizzy.
Już po kilku chwilach na powierzchni ciasta utworzą się bąble (13). Ciasto w czasie smażenia kilka razy obracajcie na obie strony (14) (15). Proces smażenia możecie zobaczyć na króciutkim filmiku z kuchni.
Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję