Skoro tu zajrzeliście to znaczy że łasuchy jesteście i tak jak ja lubicie czekoladę. Pączki ptysiowe z kremem czekoladowym to mój absolutny faworyt. Pączki wykonuje się z ciasta parzonego. Procedurę jego wykonania demonstruję również na filmie, który znajdziecie w dalszej części przepisu. Tak jak pisałam przy okazji przepisu na Pączki Gniazdka- podczas kręcenia filmu nie zapanowałam nad ostatnim jajkiem i dlatego ciasto wyszło mi ciut zbyt rzadkie. Wy musicie wykonać test elastyczności. Na czym polega ten test dowiecie się z dedykowanego przepisu na ciasto ptysiowe. Polecam do niego zajrzeć.
W przepisie wykorzystałam Nutellę, pączki obtoczyłam również w cukrze. Oprócz tego, że pączki są wyborne, to jeszcze cudnie błyszczą. To kolejny przepis z cyklu: “ Rączki same sięgają”. Zapraszam na szczegóły przepisu.
Do wrzącej wody dodajcie masło i sól (1) (2). Kiedy masło się rozpuści, kontynuując podgrzewanie dodajcie mąkę (3). Całość mieszajcie do momentu kiedy otrzymacie jednolite ciasto. Zajmie Wam to tylko kilka chwil. Ciasto pozostawcie do wystudzenia.
Teraz rozpocznijcie rozcierać ciasto dodając po kolei jajka (4). Przed dodaniem ostatniego jajka wykonajcie test elastyczności ciasta, patrz TUTAJ, i zadecydujcie co zrobić z ostatnim jajkiem. Do ciasta na pączki dodałam aromat waniliowy. Możecie również dodać skórę z cytryny lub inny aromat. Smażenie: przy pomocy łyżek uformujcie kulki i wrzucajcie je na gorący tłuszcz (5). Pączki podczas pieczenia sporo urosną, kiedy będą rumiane pączki wyjmijcie na papierowy ręcznik, a następnie obtoczcie je w kryształkach cukru. Przy pomocy szprycy napełnijcie pączki kremem czekoladowym w ilości wg uznania (6). Gotowe.
Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję