![]() |
Skoro tu zajrzeliście to znaczy że łasuchy jesteście i tak jak ja lubicie czekoladę. Pączki ptysiowe z kremem czekoladowym to mój absolutny faworyt. Pączki wykonuje się z ciasta parzonego. Procedurę jego wykonania demonstruję również na filmie, który znajdziecie w dalszej części przepisu. Tak jak pisałam przy okazji przepisu na Pączki Gniazdka- podczas kręcenia filmu nie zapanowałam nad ostatnim jajkiem i dlatego ciasto wyszło mi ciut zbyt rzadkie. Wy musicie wykonać test elastyczności. Na czym polega ten test dowiecie się z dedykowanego przepisu na ciasto ptysiowe. Polecam do niego zajrzeć.
W przepisie wykorzystałam Nutellę, pączki obtoczyłam również w cukrze. Oprócz tego, że pączki są wyborne, to jeszcze cudnie błyszczą. To kolejny przepis z cyklu: “ Rączki same sięgają”. Zapraszam na szczegóły przepisu.
![]() |
![]() |
![]() |
Do wrzącej wody dodajcie masło i sól (1) (2). Kiedy masło się rozpuści, kontynuując podgrzewanie dodajcie mąkę (3). Całość mieszajcie do momentu kiedy otrzymacie jednolite ciasto. Zajmie Wam to tylko kilka chwil. Ciasto pozostawcie do wystudzenia.
![]() |
![]() |
![]() |
Teraz rozpocznijcie rozcierać ciasto dodając po kolei jajka (4). Przed dodaniem ostatniego jajka wykonajcie test elastyczności ciasta, patrz TUTAJ, i zadecydujcie co zrobić z ostatnim jajkiem. Do ciasta na pączki dodałam aromat waniliowy. Możecie również dodać skórę z cytryny lub inny aromat. Smażenie: przy pomocy łyżek uformujcie kulki i wrzucajcie je na gorący tłuszcz (5). Pączki podczas pieczenia sporo urosną, kiedy będą rumiane pączki wyjmijcie na papierowy ręcznik, a następnie obtoczcie je w kryształkach cukru. Przy pomocy szprycy napełnijcie pączki kremem czekoladowym w ilości wg uznania (6). Gotowe.
Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję