Dziś proponuje Wam przepis na grillowany stek, który polecam wziąć pod uwagę planując menu świąteczne lub okolicznościowe. Podstawą dobrego steku jest zawsze jakość mięsa i to podkreślam przy każdej okazji kiedy o stekach pisze. Stopień ich wysmażenia zależy od preferencji konsumującego. Do przygotowania steku z polędwicy wołowej można użyć zarówno patelni teflonowej i masła klarowanego lub posłużyć się patelnią do grillowania. Ja najczęściej wybieram żeliwną patelnię. Chciałabym na dłużej zatrzymać się przy sosie. Użyłam niewielu składników, ale są one naprawdę wybitne. Na liście znajdziecie jedynie borowiki, sos truflowy, wywar grzybowy, czosnek i oliwę. Borowiki kochają trufle, a ta miłość pewnie wywodzi się stąd, że jedne i drugie są grzybami. Pastę truflową obecnie nabędziecie bez trudu w delikatesach. Jeśli zaczynacie przygodę z aromatem truflowym to dobrym startem będzie właśnie połączenie go z aromatem leśnych grzybów. Wywar grzybowy był mi potrzebny do wykonania sosu, który zagęściłam zmiksowanymi borowikami. Do tej kompozycji podałam smażone ziemniaki, zmieszane z zeszkloną i przygotowaną na osobnej patelni cebulą. Podsumuję tak: motyle w brzuchu

Przygotowanie sosu: Pracę rozpocznijcie od przygotowania wywaru grzybowego. Borowiki, świeże lub mrożone, pokrójcie w plastry (1). Na patelnię dodajcie oliwę oraz ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę (2) (3).

Całość duście przez kilka minut, borowiki nie mają się usmażyć- jeśli użyjecie świeżych borowików dodajcie na patelnię odrobinę wody (4). Teraz część duszonych borowików przełóżcie do półmiska (5) i dodajcie wywar grzybowy (6).

Składniki zmiksujcie przy pomocy blendera (7) i dodajcie je z powrotem na patelnię (8). Do smaku dodajcie sól (9),  

pieprz (10) oraz pastę truflową (11). Sos wymieszajcie i w razie konieczności zredukujcie do pożądanej konsystencji. Usmażcie steki (12), polejcie je ciepłym sosem i dodajcie borowiki.

Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję