Wpis dotyczy przepisu na tradycyjne pączki dlatego postanowiłam wspomóc się doświadczeniem osoby, która w swoim życiu zrobiła już pewnie “wagon” pączków. Mowa o Siostrze Anieli. Ponieważ jestem zwolennikiem szybkiego działania i ułatwiania sobie życia, od razu do gustu przypadł mi patent Siostry Anieli polegający na wycinaniu pączków z marmeladą z dwóch złożonych płatów ciasta. Dzięki tej metodzie odchodzi trochę żmudny proces klejenia każdego pącza z osobna.
Dobre pączki wymagają poświęcenia im czasu. Chodzi oczywiście o czas potrzebny na wyrośnięcie ciasta ciasta drożdżowego, zatem musicie zarezerwować sobie na przepis jakieś 3-4 godziny. Do pączków należy używać twardej konfitury czyli takiej z której nie oddziela się sok owocowy, który podczas wyrastania pączków może zacząć z nich wyciekać.
Optymalna temperatura smażenia pączków to 175-180 stopni. W takiej temperaturze pączki stopniowo nabywają brązową skórkę i nie pozostają surowe w środku. Moje pączki posmarowałam lukrem oraz dodałam kandyzowaną skórkę z pomarańczy. Niebo w gębie. Proponuję wypróbować ten Anielski przepis na pączki Będziecie zachwyceni. Do przygotowania przepisu użyłam min. Mąkę Extra Wypiek Basia. Zapraszam na szczegóły przepisu oraz na FiLM z jego realizacji
Zaczyn: do letniego mleka dodajcie część cukru oraz drożdże (1). Drożdże rozpuście w mleku i pozostawcie miseczkę na około pół godziny, aby drożdże się aktywowały. Będzie to skutkować pojawieniem się na powierzchni mleka licznych pęcherzyków powietrza (2). Przesiejcie mąkę (3).
Do mąki dodajcie resztę cukru, szczyptę soli, aktywny zaczyn (4), żółtka (5) oraz roztopione i schłodzone masło (6).
Wyróbcie luźne ciasto (7). Miskę przykryjcie ściereczką lub talerzem i pozostawcie ciasto do wyrośnięcia. Wyrośnięte ciasto drożdżowe na pączki (8). Aby było wygodniej pracować, proponuję wyrośnięte ciasto podzielić na 2 porcje. Rozwałkujcie ciasto ( prostokąt) na grubość około 1 cm (9).
Na rozwałkowanym płacie ciasta, wzdłuż dłuższej krawędzi, wyznaczcie środek i w odstępach ułóżcie konfiturę- od krawędzi do jego “środka” (10). Na to- połóżcie drugą połowę płata ciasta (11). Wytnijcie pączki, przykryjcie je ściereczką i pozostawcie je do wyrośnięcia (12). Resztki ciasta połączcie, ponownie je rozwałkujecie i uformujcie kolejne pączki z marmeladą. Kontynuujcie pracę aż do wyczerpania się ciasta.
Smażenie: rozgrzejcie tłuszcz do temperatury 175-180 stopni i usmażcie pączki z obu stron (13). Aby sprawdzić czy temperatura jest właściwa można próbnie usmażyć tylko 1 sztukę. Usmażone pączki wyłóżcie na papierowy ręcznik. Przygotowanie lukru: dodajcie do kilku łyżek cukru pudru taką ilość wody, aby powstał płynny lukier. Całość energicznie mieszajcie. Gotowym lukrem posmarujcie pączki i dodajcie kandyzowaną skórkę pomarańczową (14) (15).
Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję
Jeśli macie ochotę na oryginalne włoskie pączki z kremem cukierniczym koniecznie zajrzyjcie do przepisu na pączki Bomboloni.