Polecam przepis na zapiekanego dorsza z pomidorami i szalotką. Robiłam już kilka razy dorsza według tego przepisu i muszę powiedzieć, że bardziej w tym daniu smakują mi filety dorsza ze skórą. Według mnie dorsz ze skórą, pomijając już kwestię, że jest łatwiejszy do usmażenia, jest bardziej aromatyczny, aniżeli czysty filet. Jest to oczywiście subiektywna opinia. Przepis składa się z 2 etapów. Pierwszy etap to usmażenie dorsza oraz uduszenie szalotki i  pomidorów. Z kolei drugi etap to połączenie wszystkich składników i ich zapieczenie w piekarniku. Do wzbogacenia smaku polecam dodać kilka składników. Ja dodałam czarne oliwki i kilka kaparów. Aby danie było bardziej wyraziste w smaku dodałam płatki ostrej papryki. Zapraszam na przepis.

Aby przygotować dorsza według tego przepisu rozpocznijcie pracę od przygotowania podstawowych składników. Szalotkę obierzcie z łupin i pokrójcie ją w plastry (1). Pomidory umyjcie i również pokrójcie je w plastry (2). Dorsza podzielcie na mniejsze kawałki (3).

Każdy kawałek dorsza obtoczcie w pszennej mące (4). Usuńcie nadmiar mąki. Na patelni rozgrzejcie tłuszcz do smażenia (5). Usmażcie dorsza na złoty kolor (6).

Gotowe kawałki dorsza wyłóżcie na papierowe ręczniki, które chłonną nadmiar tłuszczu. Do smaku dodajcie sól (7). Wymieńcie patelnię. Najlepiej, jeśli użyjecie teraz patelni, którą można używać również do zapiekania. Dodajcie oliwę i przygotowaną wcześniej szalotkę (8) oraz wodę (9). Szalotka musi się dusić do momentu kiedy stanie się miękka.   

Następnie dodajcie plastry pomidorów (10), pieprz i sól do smaku (11) oraz jeśli lubicie płatki pikantnej papryki (12).  

Wszystkie składniki duście jeszcze przez kilka chwil, a następnie dodajcie usmażone wcześniej filety z dorsza (13), wino (14), czarne oliwki i kapary (15).

Wierzch dorsza oprószcie tartą bułką (16) oraz natką zielonej pietruszki, świeżą lub mrożoną (17). Nastawicie piekarnik na 180 stopni. Dorsz musi się zapiekać przez około 15-20 minut (18).