Cóż może być lepszego niż makaron z tuńczykiem- tylko makaron z tuńczykiem przygotowany przez faceta. Z okazji imienin otrzymałam od Ukochanego w prezencie na kolację talerz makaronu. Facet wie co lubię, co oznacza, że do sosu dodał wszystkie smaki które darzę estymą czyli dodał skórkę cytrynową, pomidory, kapinkę białego wina, kapary, oliwki i w przygotowanie wlożył całe swe serce. Jako że to był makaron przygotowywany z dedykacją, wszystko zostało potraktowane ze szczególną pieczołowitością. Najpierw oliwa została zaaromatyzowana przez czosnek i kapary. Potem wszystko zostało wyjęte, potem znów wsadzone, OMG w głowie się kręci- tak czy owak- te podsmażone składniki, umieszczone na bardzo dużych i zapieczonych rurkach smakowały mi niesamowicie. Zapiekany makaron, to raczej danie, do którego przygotowania wykorzystuje się makaron z poprzedniego dnia, ale jeśli chce się błysnąć, to nic nikogo nie powstrzyma. Zapraszam na kolacje imieninową- Katarzyna- 25 listopada !!!!
Czosnek pokrójcie na plasterki (1). Słodkie pomidorki koktajlowe lub daktylowe pokrójcie na połówki (2). Cytrynę sparzcie dwukrotnie wrzątkiem, aby pozbyć się konserwantów i odkrójcie skórkę (3).
Czarne oliwki poszatkujcie (4). Na patelnię dodajcie oliwę, czosnek i kapary (5) (6). Całość przesmażcie przez kilka chwil następnie oba składniki usuńcie z patelni.
Teraz dodajcie tuńczyka (7), poszatkowane oliwki oraz wino (8) (9), które skutecznie wzbogaci smak sosu.
Do smaku dodajcie sól, mielony pieprz oraz skórkę cytrynową (10) (11) (12).
Teraz z powrotem dodajcie czosnek, kapary (13) oraz słodkie pomidory (14). Całość duście przez chwilę. Dodajcie ugotowany makaron, oprószczice go tartą bułką i wymieszajcie z sosem (15).
Na wierzch dodajcie odrobinę oregano (16) oraz klika kropli oliwy (17). Makaron musi się zapiekać przez 5 minut w temperaturze 200 stopni z funkcją grill (18). Gotowe.
Jeśli przepis Ci się spodobał, podziel się nim z innymi osobami korzystając z przycisków poniżej. Dziękuję